[PRAKTYKI]

Mam takie pytanie co do praktyk które musimy zrobić w tym semestrze , ktoś podobno chodził i się dowiadywał co i jak więc może mi odpowie. Czyli na pewno to mają być praktyki z naszej specjalności , ale jak wygląda sprawa organizacji , znowu pewnie musimy podpisać tą umowę pomiędzy szkołą a firmą !? nie orientuje się ktoś czy jeżeli odbędę takie praktyki bez wcześniejszego podpisania takiej umowy to czy mi je uznają ???

ja bylem rozmawiac o praktykach ale to na poczatku semestru, i w moim

przypadku jako praktyki zaliczona jest jakas tam inwentaryzacja ktora

utrzciwie i sumiennie robilem wczesniej (pomierzenie, a pozniej przy

instalacjach sie udzielalem, wiec wychodzi ze calkiem zwiazane ze

specjalnoscia)

tyle ze nie chetnie "bo wy sie zawsze wymigujecie, a to trzeba sie do

swojej specjalnosci przyuczac", takze o umowach nie wiem nic, a wpisu

jeszcze tez nie mam bo nie udalo mi sie dostac na audiencje

Jezeli szkola nie jest strona (czyli nie ma podpisanej umowy) to Julitka powiedziala ,ze przejdzie tylko umowa-zlecenie.W przeciwnym razie nie uzna praktyk.Mozna Ja jeszcze zlapac 14 lipca z rana na wydziale, inaczej trzeba sie szykowac na przyszly rok -to tak Gorski mowi Very Happy

Dziś byłem u Pani Szutowicz. Ogólnie jest wkurzona, bo razem ze mną przyszło 7/23 osób. Ogólnie to codziennie jest w szkole w godzinach rannych, bo ma praktyki. Ale napewno w piątek rano będzie jakoś dłużej w pokoju. Ja dzis o 8:20 byłem

A kiedy ona nie jest wkurzona? Raz do niej poszłam, to się dowiedziałam, że mogę w łeb dostać jedynie, to tylko odwróciłam się na pięcie i wyszłam od tego babona Neutral

poprostu ma troszke ciezszy dowcip, ja Ja bardzo dobrze wspominam Smile

No ja nie bardzo Neutral

chomiczq napisał:

A kiedy ona nie jest wkurzona? Raz do niej poszłam, to się dowiedziałam, że mogę w łeb dostać jedynie, to tylko odwróciłam się na pięcie i wyszłam od tego babona :|

Badz co Badz ten "babon" to Szanowna Pani Mgr i tego sie trzymajmy.. a tak obiektywnym moze srednio okiem - za co mialas dostac w leP ? moze nie wiedzialas czegos ? bo jednak badz co badz trzeba pamietac ze ta katedra cala jest... specyficzna - ironiczni cyniczni o ostrym i ciezkim dowcipie... ale rowniez i z duza wiedza i chyba w oparciu o to sie opiera to ich zachowanie - wiedza co umieja i wiedza co my umiemy.. a raczej czego nie umiemy :b i jak wszyscy na tej uczelni ida nam na rekewiec nie powinnismy narzekac...

"ida nam na reke".. ciekawe co u LG slychac :|

Właśnie dokładnie wiedziałam, czego chcę, a ona zamiast to, czego chcę, oferowała mi "w łeP" więc sori... Nie lubię jej i już.

US Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 57 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Sz-n

A nie orientuje się ktoś czy pani Sz. pojawia się jeszcze teraz gdzieś na uczelni? Smile

Pani Szutowicz przypomina o zrobieniu zaległej 2-tygodniowej
praktyki po 3 roku.

Jeżeli chodzi o 5 tygodniową praktykę na 10 semestrze to można
ją zrobić już w te wakacje.

W w/w sprawach zgłaszać się do końca czerwca
(w okresie 17-24.06 p. Julity nie będzie)

US Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 57 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Sz-n

Hej, weźcie mi przypomnijcie - żeby zaliczyć praktyki wystarczy zaświadczenie że gdzieś tam się pracowało w branży, czy trzeba te świstki od niej z podpisem i zgodą brać?

Przekazuję informację od pani Siewiery:
"Na uczelni nie będzie mnie w sierpniu i wrześniu, bo wyjeżdzam poza Szczecin.
W wakacje będę jedynie w pierwszych dniach lipca, więc załatwiajcie sobie praktyki czym prędzej,
bo jak będziecie bronili prac magisterskich we wrześniu i będziecie potrzebowali wpisu
z praktyki zrobionej w wakacje to wpisu po prostu nie uzyskacie."

Z naszej grupy dopiero 2 osoby mają 5 tygodniową praktykę zaliczoną
(nie liczę garstki osób mających jeszcze praktykę podpisaną przez panią Szutowicz)

demet (damned) Razz